No może tym razem dacie radę ;)

DiabloS

a więc proszę

najlepiej jakiegoś sojusznika o napisanie pracy z polaka (bo ja nie umiem listów pisać ;( i jeszcze ta głupia baba się na mnie uwzięła :/) a więc chodzi o list

TEMAT:

Rady dla kolegi "jak dobrze żyć"

Forma wypowiedzi: LIST

dam wam tekst z którego (podobno) da się coś wy myśleć ;)

1.
Jan Twardowski
"Kiedy mówisz"

Nie płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
odetchnij popatrz
spadają z obłoków
małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia
a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju
i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz

2.
Max Egrmann
"Desiderata" (fragment)

Przechodź spokojnie przez zgiełk i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój znaleźć można w ciszy. O ile to będzie możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. (...) Wykonuj z serca swą pracę , jakakolwiek byłaby skromna; ją jedynie naprawdę posiadasz w zmiennych kolejach losu. (...) Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż drzewa i gwiazdy, masz prawo być tutaj. I czy jest to dla Ciebie jasne czy nie, wszechświat bez wątpienia jest na właściwej drodze. (...) Przy całej swej złudności, znoju i rozwianych marzeniach jest to piękny świat. Bądź uważny. Dąż do szczęścia.

Desiderata - z łac. pragnienia, propozycje, żądania, życzenia

Z tekstu "2" coś mógłbym odnaleść ale w "1" ni da rady. Wo gule z polakiem mam trudności ;(

pierfszy · Wysłany: Pią 14:31, 09 Mar 2007 Temat postu:

jak to ma Ci pomóc w OG to mogę cie od czasu do czasu coś tam skrobnąć Smile

DiabloS · Wysłany: Nie 19:40, 11 Mar 2007 Temat postu:

no... pomoże (0 szlabanów na kompa itp.

)

a jak chcesz skrobać to facetka powiedziała że ostateczny termin mam we wtorek

pierfszy · Wysłany: Pon 0:56, 12 Mar 2007 Temat postu:

pomyslimy

DiabloS · Wysłany: Pon 7:16, 12 Mar 2007 Temat postu:

oczywiście możesz znaleść gotowy list gdzieś w necie (ale wątpie

)

PS. czy słowa:

Znaleść
Wątpie

mam dobrze napisane?

pierfszy · Wysłany: Wto 10:01, 13 Mar 2007 Temat postu:

Diablo - masz cos takiego...
3 + powinneś za to dostać Smile

Cześć Kaczor J
Dziękuję Ci za list, który mi napisałeś. Bardzo mnie on ucieszył i utwierdził w przekonaniu, że tradycyjna forma wymiany informacji ma w sobie coś wyjątkowego.
Gdy pisałeś w nim o planach wakacyjnych zauważyłem, że coś Cię trapi. Mógłbym Ci tu Kaczorku zacytować Jana Twardowskiego, który pisał
„Nie płacz w liście
nie pisz, że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno”
Moim zdaniem nie zawsze to, co na pierwszy rzut oka jest piękne i błyszczące jest czymś wyjątkowym i drogocennym. Często to co na pozór jest szare i nieatrakcyjne ma w sobie wiele piękna. Popatrz na przykład Brzydkiego kaczątka. Wystarczyło trochę cierpliwości, czasu i pokory i z pokracznego szarego pis klaka wyrosło na pięknego i szlachetnego Łabędzia.
Tak też może być z twoim wyjazdem w góry zamiast nad morze.
Na twoim miejscu wziąłbym się za przygotowania do tego wyjazdu. Pomyśl ile ciekawych przygód może cię tam spotkać albo ile ciekawych miejsc mógłbyś tam zwiedzić. Z drugiej strony, co byłoby gdyby nad morzem pogoda nie dopisała? W górach nie ma ona tak wielkiego znaczenia jak nad morzem.
Góry poza tym przygniatające swym ogromem maja w sobie cos magicznego, coś pozwalającego się wyciszyć, coś z nich nieustannie szepcze słowami, których użył Max Egrmann „Przechodź spokojnie przez zgiełk i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój znaleźć można w ciszy. O ile to będzie możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi.”
Zamiast kłócić się z rodzicami podziękuj im za to, nie każdy może sobie pozwolić na takie wakacje a musisz przyznać, że wielu naszych rówieśników nie ma nawet takich wakacji.
Na Twoim miejscu, dodatkowo zaskoczyłbym wszystkich przygotowaniem się do takiej wyprawy. Jak już coś robić to trzeba to robić dobrze. Cytowany tu już Max Egrmann pisał „Wykonuj z serca swą pracę, jakakolwiek byłaby skromna; ją jedynie naprawdę posiadasz w zmiennych kolejach losu.” Ktoś też kiedyś napisał " nie możesz poprowadzić szarży kawalerii, gdy sądzisz, że głupio wyglądasz na koniu"
Głowa do góry Kolego – pocieszę cię tym, że bardzo prawdopodobnie ja również z rodzicami w wakacje wyjedę w góry – pomyślimy tylko jak przekonać rodziców abyśmy wyjechali w tym samym czasie.
Bardzo serdecznie cię pozdrawiam i czekam na odpowiedz.

Ps. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło Smile

Kaczor · Wysłany: Wto 13:04, 13 Mar 2007 Temat postu:

To do mnie ? Neutral

bo nic nie zrozumialem Neutral

pierfszy · Wysłany: Wto 15:35, 13 Mar 2007 Temat postu:

tak to jest list do Ciebie Smile

)))

ale zmyślony... na potrzeby wypracowania domowego dla Diabełka...

kaczorku czy jako naoczny czytający mógłbys ten list zinterpretować...

DiabloS · Wysłany: Wto 19:25, 13 Mar 2007 Temat postu:

Ja podziękować ci niezmiernie Smile

a babki nie ma mojej Very Happy

więc mam jeszcze tydzień

Kaczor · Wysłany: Wto 22:48, 13 Mar 2007 Temat postu:

Nic z tego nie zrozumialem ni *członek*

Ichtar · Wysłany: Śro 8:35, 14 Mar 2007 Temat postu:

OCO CHODZI???

nie ale serio, nie che mi sie czytac tego wszystkiego.

pierfszy · Wysłany: Śro 14:53, 14 Mar 2007 Temat postu:

bo tu trzeba troche wyobraźnie uruchomic panowie Smile

))

Kaczor · Wysłany: Czw 8:37, 15 Mar 2007 Temat postu:

wyobraznie to ja nauczylem sie wylaczac i juz mi kiedys zostala taka wylaczona, bo jak skacze z Dirtu na ktorym jest 3 metry przerwy z no handerem ( bez rak ) to wole nie myslec co moze sie stac jak popelnie blad

pierfszy · Wysłany: Czw 12:12, 15 Mar 2007 Temat postu:

no ale jakbyś miał włączona to w między czasie wykęciłbys jaką spiralę albo dodatkowy przewrót Smile

Kaczor · Wysłany: Czw 13:03, 15 Mar 2007 Temat postu:

jakbym mial wlaczona to bym nie skoczyl nawet normlanie

Jazda wyczynowa na rowerze to glownie nauczone odruchy Very Happy

Mysli se, zrobie 180 i pamietajac jak to sie robi, poprostu krecisz